Posiadanie smartfona to w obecnych czasach coś normalnego, coś, co w żaden sposób nie powinno dziwić. Warto jednak zadać sobie pytanie, czy smartfon jest koniecznością? Na pewno można pokusić się o stwierdzenie, zgodnie z którym ludzie mają różne opinie na ten temat.

Dlaczego kupujemy smartfony?

Oczywiście trudno mówić o konkretach, ponieważ są przeróżne sytuacje. Niemniej jednak zawsze można próbować pokusić się o jakieś wnioski. Zwłaszcza że niektóre wydają się ewidentne. Mówiąc wprost – chodzi o korzystanie ze smartfonów przez nastolatków. Skoro mowa o nastolatkach, trzeba brać pod uwagę, że za zakupy często odpowiadali rodzice. Nie ma w tym nic złego czy dziwnego, ale powinno nasunąć się jedno pytanie – dlaczego dochodziło do zakupów?

Można przypuszczać, że dzieci są bardzo podatne na zmiany. Jeżeli kolega/koleżanka ma coś nowego, to ja też chcę mieć. Wydaje się, że jest to mechanizm, który możemy określić bardzo dobrze znanym. Warto też zastanowić się nad tym, czy nie jest tak, że zastosowanie urządzeń ma drugorzędne znaczenie? Smartfony dają mnóstwo możliwości, ale tak samo możemy opisać komputery.

Nie tylko dzieci

Skoncentrowaliśmy się na dzieciach, ale prawda jest taka, że rozwój dotyka różne grupy. Wystarczy spojrzeć na osoby, które są/mogą być rodzicami – mnóstwo takich osób podąża za nowoczesnością. Można nawet powiedzieć, że takie osoby twierdzą, iż nie wypada zostać w tyle.

Czy smartfon jest mi potrzebny?

Smartfon to ułatwienie, nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości. Dobrze jednak zadać sobie pytanie, czy to ułatwienie jest mi potrzebne? Jeśli jest – nie ma problemu. Smartfony gwarantują kontrolę nad różnymi aspektami życia, ale kontrola nad całym życiem to zadanie, przy którym żaden smartfon nie pomoże – w tej sprawie człowiek jest zależny od siebie.

Kluczowa jest logika

Jeżeli sądzisz, że ten tekst ma zniechęcić do kupowania smartfonów, jesteś w błędzie. Można powiedzieć, że chodzi o logikę, którą gdzieś zatracamy (a przynajmniej część z nas). Wystarczy wziąć pod uwagę rozwój smartfonów – to, co kilka lat temu było drogie, teraz jest znacznie tańsze. Analogicznie będzie z tym, co teraz jest na topie. Podążanie za nowoczesnością nigdy się nie kończy.

Czy wobec tego należy nastawiać się na częste zmiany? Jeśli ma się odpowiednie możliwości finansowe, rzecz jasna nie stanowi to żadnego problemu. Niemniej możliwości finansowe nie są najważniejsze (wbrew pozorom) – najważniejsze są odpowiedzialne zakupy.