W Snapdragonie 8 Gen 1 zastosowano technologię, która może zdawać się kontrowersyjna. Krótko mówiąc, chodzi o ciągle włączony aparat. Takie podejście ma mieć związek z troską o prywatność, choć wydaje się coś zupełnie innego.
Co wiemy na ten temat?
Ewentualny niepokój można zrozumieć, ale trzeba też pamiętać o tym, że zawsze znaczenie ma dokładne zapoznanie się ze szczegółami. Nieustannie włączony aparat to zasługa tego, co gwarantuje Always-On ISP. Always-On ISP to rozwiązanie, które zapewnia aktywny procesor sygnału i nieustanne przetwarzanie obrazu. Ważne jest również to, że możemy mówić o działaniu przy minimalnym zużyciu energii.
Nie cały czas
Można pomyśleć, że smartfon będzie cały czas przechwytywał i analizował obraz. Sytuacja wygląda jednak tak, że wszystko sprowadza się do dodatkowego czipa. Czipa, którego zadaniem jest analiza uproszczonego sygnału wideo. Ważne jest też to, że sygnał analizuje jeden komponent.
Można także powiedzieć, że chodzi o wyczulenie pod kątem rozpoznawania konkretnych zdarzeń. Jeśli dojdzie do spełnienia warunku, nie ma mowy o przekazywaniu ścieżki wideo – po prostu zero-jedynkowa informacja (tak/nie). Istotne jest też to, że na ten moment możemy mówić jedynie o wykrywaniu ludzkich twarzy. W dosłownym tego słowa znaczeniu – chodzi o sprawdzanie, czy w zasięgu obiektywu jest człowiek.
Wystarczy wyobrazić sobie sytuację, w której ktoś zamierza podejrzeć to, co robisz na swoim urządzeniu. W takim przypadku są dwie możliwości – wyświetlenie stosownego komunikatu lub automatyczne przygaszenie ekranu. Można więc powiedzieć, że czip dostaje jedynie prostą informację zwrotną.