W ostatnich dniach nasze życie zdominowała pomoc mieszkańcom Ukrainy. Oczywiście nie ma w tym nic dziwnego – możemy mówić o ludziach, którzy przeżywają wielką tragedię (trudno inaczej nazwać konieczność ucieczki z własnego kraju).
Komputronik zbiera smartfony
Na temat udzielanego wsparcia można opowiadać bardzo długo. Dość powiedzieć, że wsparcie dotyczy także elektroniki. Krótko mówiąc, Grupa Komputronik organizuje zbiórkę smartfonów.
Ta zbiórka ma bez wątpienia spore znaczenie – nie trzeba chyba mówić, jak wielką rolę ma łączność ze światem. Warto też spojrzeć na sytuację w nieco inny sposób – czasem pomoc jest prostsza, niż niektórym się zdaje. Ktoś może stwierdzić, że zapewnianie smartfonów to spore koszty, ale nic bardziej mylnego. Realia wyglądają tak, że stosunkowo często zmieniamy smartfony i co za tym idzie, niektóre urządzenia nie są wykorzystywane. Oczywiście zmiana może wiązać się z zakończeniem żywotności telefonu, ale taka sytuacja raczej nie ma miejsca stosunkowo często.
Musimy też pamiętać, że najważniejsza jest łączność. Pewnych rzeczy nie wypada przekazywać, co nie zmienia tego, że standard ma drugorzędne znaczenie.
Nie tylko smartfony
Można jeszcze dodać, że działanie Grupy Komputronik znacząco wykracza poza oferowanie smartfonów. Wystarczy powiedzieć, że możemy mówić choćby o wysłaniu wsparcia na wschodnią granicę. Nie sposób też zapomnieć o tym, że ukraińscy pracownicy firmy mogli liczyć na pomoc psychologiczną i działania mające na celu sprawne ściągnięcie rodzin do Polski.
Nie zabrakło też sankcji wymierzonych w Rosję – Grupa Komputronik wycofała produkty rosyjskich producentów i uruchomiła sklep internetowy w języku ukraińskim.